Dostałeś mandat za odcinkowy pomiar prędkości? Zobacz, co musisz zrobić

Na trasie, którą przemierzałeś, był odcinkowy pomiar prędkości i okazało się, że jechałeś za szybko? Konsekwencją takiej sytuacji jest mandat, który przychodzi pocztą. Dowiedz się, jak go zapłacić, ile masz na to czasu oraz jak go uniknąć.

Za kamery na odcinkowym pomiarze prędkości i obliczanie średniej prędkości odpowiada Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, w skrócie CANARD. To komórka organizacyjna Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego (GITD). Gdy kierowca złamie przepisy i będzie jechał za szybko, niż jest to dopuszczalne na danym odcinku, system wysyła zdjęcie pojazdu do centrali Inspekcji Transportu Drogowego. Tutaj wystawiany jest mandat. Dane kierowcy pobierane są z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców.

W przypadku OPP, czyli odcinkowego pomiaru prędkości obowiązuje aktualny taryfikator mandatów. Oznacza to, że niezależnie od tego, w jaki sposób wykryty zostanie fakt przekroczenia prędkości, kierowca otrzyma mandat według ogólnych zasad. Nie ma znaczenia, czy mandat wystawi policja, czy będzie stał za tym odcinkowy pomiar prędkości lub fotoradar. 

Wysokość mandatu zależy od tego, o ile przekroczono prędkość. Można zapłacić od 50 zł (przekroczenie limitu o 10 km/h) do 2500 zł (przekroczenie limitu o 71 km/h i więcej). Jednak to nie wszystko. Obowiązuje także recydywa w przypadku przekroczenia prędkości od 31 km/h. Mandat będzie naliczany podwójnie, jeśli przepisy zostaną złamane po raz drugi w ciągu 2 lat. Maksymalnie można więc zapłacić 5000 zł mandatu za odcinkowy pomiar prędkości.

Przepisy mówią, że Główny Inspektorat Transportu Drogowego ma na przesłanie kierowcy mandatu za odcinkowy pomiar prędkości 180 dni od momentu zarejestrowania wykroczenia. W praktyce jest to kilka dni lub tygodni. Jeśli w tym czasie informacja nie zostanie przesłana, inspektorzy CANARD mają jeszcze dodatkowy czas na przekierowanie sprawy do sądu. O przedawnieniu można mówić, gdy minie rok od dnia zarejestrowania wykroczenia. Jednak, jeśli w tym czasie dojdzie do wszczęcia postępowania, przedawnienie następuje po upłynięciu 2 lat.

Jednym ze sposobów na uniknięcie mandatu za odcinkowy pomiar prędkości jest przepisowa jazda. Dzięki temu czas pokonania danej trasy nie będzie wskazywał na przekroczenie prędkości i zdjęcia pojazdu wykonane przez kamerę na początku i na końcu OPP zostaną usunięte z bazy. Jeśli jednak okaże się, że kierowca złamał przepisy, będzie musiał ponieść karę finansową. System OPP działa niezawodnie, dzięki nowoczesnej technologii. Prędkość jest analizowana całą dobę oraz w różnych warunkach pogodowych.

Od mandatu za przekroczenie prędkości na odcinkowym pomiarze prędkości można się odwołać. Jeśli powołasz się na tzw. stan wyższej konieczności, kiedy złamanie przepisów, dotyczących limitów prędkości było niezbędne, by ratować życie drugiej osoby, możesz uniknąć kary. Jednak, by tak się stało, konieczne są niezaprzeczalne dowody. Na przykład film, potwierdzający transport chorej osoby do szpitala. Podczas takiej sytuacji liczy się czas, a jazda zgodnie z przepisami może mocno wydłużyć drogę do placówki medycznej. Na odwołanie od mandatu masz 7 dni od momentu uprawomocnienia się kary. 

Jest kilka możliwości. Najłatwiej, bo bez wychodzenia z domu, można uregulować mandat online. Jednak to niejedyna droga do opłacenia mandatu za odcinkowy pomiar prędkości. Oto one:

Listę kar, także mandatów za odcinkowy pomiar prędkości, możesz sprawdzić w aplikacji mObywatel 2.0. 

Najlepiej karę zapłacić od razu po jej otrzymaniu. Jednak mandat za przekroczenie prędkości możesz uregulować w ciągu 7 dni od jego otrzymania.

Pamiętaj, że oprócz mandatu za odcinkowy pomiar prędkości, możesz zapłacić karę za brak OC. Właśnie dlatego tak ważne jest regularne opłacanie składek. Jeśli szukasz polisy komunikacyjnej, zapraszamy Cię do naszego kalkulatora OC i AC. Możesz tu przeanalizować oferty dostępne na rynku i kupić ubezpieczenia samochodu, które będzie odpowiadać Twoim potrzebom.