Jak przygotować auto do sezonu jesienno- zimowego? Przedstawiamy praktyczne wskazówki

Kiedy ciepłe dni stają się wspomnieniem, a spoglądając za okno, coraz częściej zdajesz sobie sprawę, że zima zbliża się wielkimi krokami, dokonujesz zmian w garderobie, sięgasz po preparaty wzmacniające odporność, kosmetyki chroniące cerę czy skórę dłoni przed chłodem. Sezon zimowy to czas wyzwań także dla samochodu. Śnieg, mróz, wilgoć, sól drogowa to czynniki, na których działanie zimowy pojazd zostaje narażony, a brak odpowiedniego przygotowania może skutkować nieprzyjemnymi konsekwencjami. Dowiedz się, jak przygotować auto do zimy i jak poradzić sobie z zimowymi problemami, jeśli się pojawią.

Aby zmniejszyć ryzyko pojawienia się niemiłych niespodzianek podczas użytkowania auta zimą, warto zadbać o właściwą kondycję szeregu elementów. Jednym z nich są filtry. Stan filtru paliwa powinni sprawdzić szczególnie właściciele pojazdów z silnikiem diesla. Wytrącająca się z oleju napędowego przy niskich temperaturach parafina w połączeniu z innymi zabrudzeniami może prowadzić do szybkiego zanieczyszczenia filtru i unieruchomienia pojazdu.

Przy okazji warto też skontrolować stan filtrów powietrza i filtru kabinowego. Pierwszy odpowiada za jakość powietrza trafiającego do silnika, drugi – do płuc użytkowników. Oba filtry w okresie jesienno-zimowym muszą zmierzyć się ze zwiększoną ilością zanieczyszczeń.

Kolejnym elementem wartym uwagi są płyny eksploatacyjne. Z biegiem czasu odporność płynu chłodniczego na niskie temperatury spada, a jego zamarznięcie może skutkować nawet uszkodzeniem silnika. Alternatywą dla wymiany płynu jest dodanie specjalnego koncentratu obniżającego temperaturę zamarzania.

Przed zimą należy też pamiętać o zmianie płynu do spryskiwaczy z letniego na zimowy. Zamarznięty płyn uniemożliwi umycie szyby, a w skrajnych przypadkach może uszkodzić elementy układu. Co zrobić, gdy zamarznie płyn do spryskiwaczy? Można dolać do zbiornika płyn zimowy, który stopniowo rozpuści zamarznięty płyn letni. Jednak nie będzie to skuteczne, gdy płyn zamarzł również w przewodach, dlatego lepiej podjechać w cieplejsze miejsce i na przykład w garażu lub na ogrzewanym parkingu poczekać, aż płyn stopnieje i uzupełnić poziom zimowym.

Mokre liście, śnieg, lód, błoto pośniegowe – układ hamulcowy staje przed nie lada wyzwaniami, dlatego kontrola stanu klocków hamulcowych i tarcz jest bardzo istotna. Zadbać należy też o właściwy poziom płynu hamulcowego i szczelność układu. Płyn hamulcowy wykazuje właściwości higroskopijne, czyli pochłaniające wodę, zatem nawet niewielka nieszczelność skutkująca przedostawaniem się wody, może prowadzić do obniżenia skuteczności hamowania.

Sprawny układ hamulcowy w połączeniu z systemami zabezpieczającymi przed poślizgiem nie spełni swojej roli, jeśli nie zadbamy o opony. Wymiana opon na zimowe to bardzo ważny etap, mający wpływ na właściwe przygotowanie samochodu do zimy. Opony różnią się właściwościami od letnich czy całorocznych. Należy też pamiętać, że równie istotny jest ich stan. Prawo dopuszcza minimalną głębokość bieżnika 1,6 mm, producenci zalecają nie mniej niż 4-4,5 mm.

Oprócz sprawnego układu hamowania i dobrego stanu opon niezbędne są umiejętności kierującego pojazdem i podstawowa wiedza, jak bezpiecznie jeździć zimą, a także jak radzić sobie, kiedy wysokość śniegu uniemożliwia jazdę. Gdy znajdziesz się w takiej sytuacji, zacznij od oszacowania szans, czy poradzisz sobie bez wsparcia innego pojazdu. Jeden ze sposobów, jak wyjechać z zaspy samemu, polega na „rozbujaniu” auta przez delikatne ruszanie w przód i cofanie po śladzie. Pomocne będzie też usunięcie w miarę możliwości śniegu spod kół.  

Siarczysty mróz o poranku, a auto nie chce odpalić? Częstą przyczyną bywa rozładowany akumulator. Ten swoisty magazyn prądu jest niezbędny do rozruchu silnika. Napięcie w akumulatorze można sprawdzić samodzielnie przy użyciu miernika lub w warsztacie samochodowym. Zbyt niskie napięcie może być efektem rozładowania lub zużycia elektrolitu. W drugim przypadku akumulator należy wymienić na nowy, w pierwszym powinno poskutkować podłączenie akumulatora pod prostownik np. na całą noc lub odpalenie za pomocą przewodów rozruchowych.

Jak chronić akumulator przed mrozem? Oto kilka sposobów:

Inną przyczyną rozładowania akumulatora może być problem z alternatorem, czyli prądnicą zaopatrującą akumulator w prąd. Jest to element, który z czasem się zużywa. Skutek awarii alternatora będzie szybko widoczny — gdy naładujesz rozładowany akumulator, ten bez wyraźnej przyczyny ponownie ulegnie rozładowaniu. Taka sytuacja oznacza najczęściej, że w trakcie jazdy nie będzie dostarczany do niego prąd z alternatora.

Dobra widoczność, gdy szybko się ściemnia i często przychodzi zmierzyć się z ulewą lub śnieżycą, jest podstawą bezpiecznej jazdy. Nie osiągniesz jej bez sprawnych i dobrze zbierających wycieraczek. Smugi wody pozostawione na szybie, płatki śniegu czy niedokładnie usunięte błoto pośniegowe, wydostające się spod kół innego samochodu, znacznie utrudniają widoczność. Warto zainwestować w nowe wycieraczki, gdy tylko stare przejawiają pierwsze symptomy zużycia.

Oprócz tego dobrze jest przyjrzeć się przedniej szybie. Podczas skrobania niewłaściwym narzędziem mogą powstawać rysy, podobnie przez lata użytkowania, gdy drobinki pyłu czy drobne kamyki uderzają o szybę. Po zmroku zarysowana szyba będzie niewłaściwie rozpraszała światło reflektorów pojazdów jadących z naprzeciwka.

Jesienią i zimą wzrasta wilgotności na zewnątrz, a także w środku samochodu. Szyby parują, a widoczność się pogarsza. Przyczyn parowania szyb jest kilka. Jeśli ustalimy, co powoduje to zjawisko w naszym przypadku, będzie można znaleźć rozwiązanie.

Bywają takie dni, że gdy wychodzi się z domu, jest jeszcze ciemno, a kiedy się wraca, jest już ciemno. Prawidłowe ustawienie świateł ułatwi funkcjonowanie nie tylko kierowcy, ale też innym użytkownikom drogi, ponieważ źle ustawione oślepiają zarówno nadjeżdżających z przeciwnego kierunku, jak i poruszających się przed pojazdem. Ustawienia świateł można dokonać na stacji diagnostycznej lub samemu, parkując przed ścianą i dostosowując reflektory do właściwego poziomu.

Elementem szczególnie przydatnym w sezonie zimowym są światła przeciwmgielne. Ponieważ latem lub wiosną rzadko się je używa, przed nadejściem jesiennej aury dobrze jest skontrolować ich stan, aby w razie konieczności nie zaskoczyć się niemiło np. przepaloną żarówką. Zasady używania świateł przeciwmgielnych reguluje kodeks drogowy.

Samochody używane prędzej czy później zaczynają zmagać się z korozją. Zimą podwozie jest szczególnie narażone na szkodliwe działanie soli drogowej. Sól niestety nie tylko roztapia śnieg i lód, ale też wywołuje i pogłębia korozję metalu. Wizyta na kanale lub u mechanika pozwoli ocenić stan podwozia, szczególnie elementów newralgicznych dla bezpieczeństwa i komfortu jazdy. Im mniejsze ogniska rdzy, tym łatwiej zapobiec jej rozprzestrzenianiu się. Drobne elementy ruchome zniszczone przez rdzę należy wymienić, pozostałe miejsca zabezpieczyć powłoką antykorozyjną.

Warto również przyjrzeć się, czy nie ma luzów w zawieszeniu. Nawet w warunkach dobrej przyczepności mogą one skutkować wrażeniem, że auto pływa przy dużej prędkości po drodze. Śliska, oblodzona czy ośnieżona nawierzchnia będzie ten niebezpieczny efekt potęgować.

Na szkodliwe działanie soli i warunków atmosferycznych narażone jest także nadwozie. Jeśli dostrzegasz ogniska rdzy na lakierze, należy je jak najszybciej zabezpieczyć. Dobrze jest również przed zimą nawoskować karoserię, co pomoże chronić ją przed zanieczyszczeniami.

Kierowcy zastanawiają się, czy mycie samochodu zimą to dobry pomysł. Jak najbardziej tak, ale należy uwzględnić kilka czynników. Planując mycie auta zimą, wybierz możliwie najcieplejszy dzień, ponieważ woda na powierzchni samochodu bardzo szybko zamarza i wnikając w szczeliny, może powodować uszkodzenia. Lepiej wybrać godziny dopołudniowe, kiedy w perspektywie jest jeszcze kilka godzin o podobnej temperaturze, niż popołudnie, kiedy temperatura szybko spada. Delikatniejsze dla lakieru, obciążonego mnóstwem zabrudzeń, będzie mycie ręczne, możliwie jak najkrótsze. Nie czekaj, aż samochód samoistnie wyschnie, ale przetrzyj go dokładnie suchą ściereczką i pamiętaj o nawoskowaniu.

Zamarznięte uszczelki w samochodzie, uniemożliwiające otwarcie drzwi lub bagażnika, nie należą do rzadkości. Wystarczy, aby odrobina wody dostała się do środka i problem gotowy. Rozwiązanie przyniesie odpalenie silnika i rozgrzanie samochodu pod warunkiem, że do auta można się w ogóle dostać. Lepiej przeciwdziałać i jeszcze zanim temperatury zaczną spadać poniżej zera, zabezpieczyć uszczelki specjalnymi środkami chroniącymi je przed zamarzaniem.

Zdarza się, że woda wnika również do zamka i zamarzając, uniemożliwia otwarcie drzwi. Jak odmrozić zamek w samochodzie? Wygodnym narzędziem jest elektryczny odmrażacz do zamków na baterie. To niewielkich rozmiarów urządzenie posiada nagrzewającą się końcówkę, która po wetknięciu w zamek szybko rozpuszcza lód. Dzięki zasilaniu na baterie urządzenie można użyć w każdej chwili bez konieczności podłączania do źródła prądu.

Kiedy auto bardziej przypomina zaśnieżoną zaspę niż pojazd, nie pozostaje nic innego, jak zabrać się za odśnieżanie, najlepiej przy pomocy szczotki z miękkim włosiem, aby uniknąć zarysowań. Staranne przygotowanie samochodu do jazdy sprawi, że nie narazisz się na mandat za jazdę źle odśnieżonym autem. Czasami pod warstwą śniegu czeka przykra niespodzianka. Jak odmrozić samochód, gdy pokrył go lód? Można użyć skrobaczki, wymaga to jednak nakładu czasu i energii. Alternatywnym sposobem jest skorzystanie z odmrażacza, wygodnego zwłaszcza jeśli wybierzemy produkt bezpieczny nie tylko dla szyb, ale też lakieru, plastiku i elementów gumowych.

Wielu kierowców uruchamia silnik podczas odśnieżania, co z pewnością usprawnia cały proces, ale może skutkować mandatem. Prawo zabrania postoju z włączonym silnikiem w obszarze zabudowanym.

Im lepiej zadbasz o zimowe wyposażenie auta, tym łatwiej poradzisz sobie z niespodziankami pogodowymi. Podstawowy zestaw zimowy do samochodu powinien obejmować:

Jeśli parkujesz pod chmurką i zastanawiasz się, jak zabezpieczyć samochód przed mrozem, dodatkowo przydatna będzie osłona na samochód na zimę. Odpowiednio dobrana pod względem jakości, ochroni lakier oraz zapobiegnie osadzaniu się szronu i lodu.

Długie godziny zmroku, śliska nawierzchnia, mróz – zima to pora roku, kiedy jesteśmy szczególnie narażeni na stłuczki czy unieruchomienie auta. Warto to uwzględnić przy wyborze polisy. Do podstawowego ubezpieczenia OC warto zatem dokupić AC i assistance. Autocasco będzie wsparciem, jeśli wskutek śliskiej nawierzchni spowodujesz kolizję. Ubezpieczyciel wypłaci Ci z AC odszkodowanie za uszkodzenie Twojego auta. Z kolei ubezpieczenie assistance zapewnia wsparcie na przykład w razie konieczności uruchamiania auta za pomocą kabli rozruchowych. Odpowiednią polisę na swoje auto możesz kupić za pośrednictwem naszego kalkulatora, podczas rozmowy z doradcą na infolinii lub w dowolnej placówce CUK Ubezpieczenia.