Trasa rowerowa R10 – kultowy szlak nad morzem

Niektóre z tras rowerowych cieszą się tak dużą popularnością wśród amatorów cyklingu, że z powodzeniem można mianować je kultowymi! Sporym zainteresowaniem cieszy się z pewnością nadmorski szlak rowerowy R10, czyli krajowy odcinek słynnej nadbałtyckiej trasy EuroVelo, który w Polsce wiedzie od Świnoujścia aż po Hel. Wyróżnia go bezpieczeństwo oraz stosunkowo niski stopień trudności. Dzięki temu w trasę mogą wyruszyć nawet osoby początkujące lub dzieci. To doskonała forma aktywnego wypoczynku dla całej rodziny! Przed podjęciem takiego wyzwania warto jednak zyskać niezbędną wiedzę turystyczną, zarezerwować urlop, a także zadbać o skrupulatne przygotowania zarówno pod kątem kondycyjnym, jak i sprzętowym. Bezpieczeństwo wyprawy zapewni też odpowiednio dobrane ubezpieczenie.

Pomorskie trasy rowerowe to gratka dla pasjonatów jazdy pośród zapierających dech w piersiach krajobrazów. Czyste i bogate w jod powietrze i malownicze widoki to jednak niejedyne walory wyruszenia w popularną nadmorską R10, czyli trasę rowerową wzdłuż Bałtyku. Po drodze mijamy wiele miejscowości województwa zachodnio-pomorskiego oraz pomorskiego, które oprócz pięknych, szerokich plaż gwarantują odwiedzającym wiele turystycznych atrakcji oraz ciekawych obiektów związanych z historią i kulturą regionu. Jest to więc doskonała okazja, by poznać cały pas polskiego wybrzeża, dbając jednocześnie o swoją kondycję fizyczną. Trasa rowerowa R10 ma długość około 430 kilometrów, więc by pokonać ją zrównoważonym tempem, należy zarezerwować sobie odpowiednią ilość czasu na planowane przystanki uwzględniające odpoczynek i zwiedzanie.

Trasa wiedzie przez przystosowane do przyjęcia dużej liczby turystów kurorty, dzięki czemu miejsc oferujących noclegi z wyżywieniem z pewnością nie zabraknie. Jeśli jednak planujemy pokonywać trasę wzdłuż Bałtyku w szczycie sezonu, a zależy nam na noclegu w hotelach lub pensjonatach, to rezerwacji obiektu należy dokonać z odpowiednim wyprzedzeniem. Dzięki temu możemy też spodziewać się nieco niższej ceny za pobyt. Baza noclegowa od czerwca do sierpnia bywa tak przeciążona, że trudno będzie nam znaleźć miejsce do spania spontanicznie, dlatego o rezerwacji miejsc warto pomyśleć już na wiosnę. W razie braku wolnych obiektów w sezonie, z pomocą przychodzi też inna popularna alternatywa, czyli pola namiotowe i campingi zlokalizowane na każdym z etapów podróży.  Z tych ostatnich słyną na przykład Chałupy i Chłapowo. W niektórych miejscowościach znajdują się także funkcjonujące w sezonie hostele i schroniska. Możemy w nich nie tylko wygodnie przespać noc, ale też skorzystać z rowerowego parkingu, wspólnej kuchni i łazienek.

Z uwagi na fakt, że rowerowa trasa R10 wiedzie wzdłuż polskiego wybrzeża, Mierzei Wiślanej oraz znajdujących się tam parków narodowych, na niektórych jej odcinkach można z powodzeniem zdecydować się na jazdę piaszczystą linią brzegu, lasem lub polem. Zapewnia to uczestnikom wyprawy moc wspaniałych widoków i wrażeń, lecz wymaga znacznie większego wysiłku, niż miałoby to miejsce w przypadku nieustannej jazdy drogą asfaltową — ta dominuje jednak przez całą długość trasy. Dzięki możliwoci doboru odpowiedniej alternatywy wyzwaniu podołają nawet mniej zaawansowani cykliści.

Zwłaszcza w sezonie letnim, kiedy najłatwiej o udar słoneczny i odwodnienie, nie wolno zapomnieć tym, by zaopatrzyć się w odpowiednią ilość suchego prowiantu oraz napojów, a także zadbać o właściwą szybkoschnącą odzież ochronną zapewniającą optymalną cyrkulację powietrza.

O ile nie zdecydujemy się na spanie pod gołym niebem, niezbędne będzie także skorzystanie z miejscowych baz noclegowych, których nie brakuje w takich kurortach, jak choćby znana wszystkim turystom Łeba czy Darłowo. Pola namiotowe i campingi zapewnią natomiast możliwość wzięcia prysznica bez rezerwacji noclegów.

Choć w zasadzie na żadnym z odcinków trasy nie brakuje sklepów spożywczych i punktów gastronomicznych, to z pewnością warto zaopatrzyć się w tak zwany suchy prowiant, który wyeliminuje potrzebę zatrzymywania się na posiłek oraz zapewni szybkie doładowanie energii. Na wyprawie rowerowej doskonale sprawdzą się suszone owoce, kabanosy, batony proteinowe, chałwa czy musy w saszetkach. Ważniejszy jest jednak odpowiedni zapas płynów — wody i napojów izotonicznych, które doskonale nawodnią organizm i zapewnią dobre samopoczucie.

Zapasy warto przygotowywać na jeden dzień, a następnego uzupełnić je w sklepach mijanych po drodze. Wyeliminuje to potrzebę wożenia ze sobą zbyt dużego balastu.

Wyruszając w trasę rowerową szlakiem R10, należy uprzednio prześledzić cały jej przebieg na mapie. Zapewni to komfort utrzymania właściwego kierunku na każdym z etapów wyprawy oraz ich dobre rozplanowanie. Mogą do tego posłużyć takie narzędzia, jak choćby Google Maps. Pomocne okaże się też włączenie zapisu trasy rowerowej R10 (śladu GPX) na dostosowanym do takich zadań urządzeniu mobilnym. Będzie ono na bieżąco monitorować i tworzyć zapis kolejnych lokalizacji naszego położenia co określony czas. Sygnały GPS odczyta barometryczny czujnik wysokości. Dzięki niemu możliwe będzie ustalenie wysokości n.p.m. każdego z mijanych na trasie punktów.

Dodatkowymi gadżetami, które doprecyzują pomiary, będą czujnik kadencji i pulsometr. Podczas rejestracji wybrane urządzenie zapisuje ślad przebytej trasy, dzięki czemu uczestnik wyprawy z łatwością oceni swoje położenie i oszacuje zarówno już pokonany, jak i zaplanowany na kolejne dni dystans wraz z potencjalnymi trudnościami w czasie jazdy.

Posiadając nawigację turystyczną, licznik czy logger GPS, można liczyć na zapis śladu, czyli przebytej trasy w formie łatwego do odczytu pliku. Intensywne korzystanie z nawigacji bardzo szybko rozładowuje jednak akumulator w telefonie. Niezbędnym akcesorium będzie więc powerbank o pojemności minimum 10000 mAh.

Nawet najbardziej doświadczeni rowerzyści przed wyruszeniem w dłuższą wyprawę powinni upewnić się, czy ich jednoślad jest odpowiednio przygotowany do określonych warunków trasy. Sprawdzenie stanu technicznego roweru zapewnia nie tylko bezpieczeństwo jazdy, ale wpływa także na jej komfort.

Niezależnie od poziomu trudności wybranej trasy czy panującej w danym czasie aury, należy pamiętać o zasadach dotyczących ruchu drogowego oraz zaopatrzeniu się w niezbędny sprzęt i akcesoria, do których zaliczają się: oświetlenie przednie i tylne, rękawiczki lateksowe, multitool, zabezpieczenie rowerowe, klucze, pompki, bidony, dętki, kask oraz opaski zaciskowe.

Dość oczywistym akcesorium, które ułatwia przejazd przez zatłoczone miasteczka, takie jak Łeba, Władysławowo czy Jastarnia okaże się często niedoceniany… dzwonek! Zarówno rower, jak i wszelkie inne zabierane w trasę sprzęty warto też ubezpieczyć, o czym wspomnimy w dalszej części artykułu. Nie wolno zapominać, że R10 to szlak rowerowy o zróżnicowanym poziomie trudności na wielu etapach trasy. Dlatego na każdym z przystanków warto dokładnie przestudiować mapę, by być dobrze przygotowanym na pokonanie kolejnych odcinków.

Doskonały sprzęt, designerski kask czy dodatkowe ochraniacze nie zawsze w stu procentach chronią cyklistę przed wypadkiem. Każda aktywność związana ze sportem i rekreacją niesie za sobą pewne ryzyka. Wybierając się w długą podróż rowerem, warto więc zadbać o odpowiedni pakiet ubezpieczenia. Powinien on obejmować zarówno pomoc w razie kontuzji, zniszczenia sprzętu, jak i utraconego mienia.

Im szerszy zakres zakupionego ubezpieczenia od kradzieży, tym lepiej! Podczas męczącej wyprawy łatwo jest zapomnieć np. o zabezpieczeniu swojego sprzętu rowerowego w czasie odpoczynku. Złodziej może czyhać na każdym kroku. Większy zakres ubezpieczenia opłaci się na pewno wtedy, kiedy rower jest drogi i wyposażony w równie kosztowne dodatki. Większość bieżących pakietów oferuje nie tylko pomoc medyczną w razie wypadku, ale także pomoc assistance czy rehabilitację po zdarzeniu.

W CUK zapewniamy szereg starannie opracowanych ofert od wielu towarzystw skierowanych właśnie do rowerzystów! Znajdź najkorzystniejszą dla Ciebie z kalkulatorem ubezpieczeń rowerowych.

W przypadku kiedy doszłoby do najgorszego i Twój rower został skradziony, zapoznaj się z zasadami postępowania w przypadku kradzieży roweru.

Chociaż znana wszystkim polskim cyklistom trasa rowerowa R10 oficjalnie prowadzi do Gronowa, to przez większość pokonujących ją osób postrzegana jest jako odcinek kończący się na Helu. Jeśli więc planujemy dojazd do docelowego miejsca autem, to warto zapewnić mu odpowiedni parking strzeżony na czas pokonania trasy rowerem. Poczucie bezpieczeństwa zapewni też odpowiedni pakiet ubezpieczenia od kradzieży. Do miejsca startu, czyli do Świnoujścia najłatwiej dotrzeć pociągiem, zabierając ze sobą rower i niezbędne wyposażenie. W trakcie pokonywania słabo oznakowanych odcinków trasy rowerowej R10 ogromnym ułatwieniem będzie natomiast mapa lub nawigacja — ta z pewnością nakieruje nas nie tylko na właściwy kierunek jazdy, ale także wskaże największe atrakcje danej lokalizacji wraz z najlepiej ocenianymi punktami gastronomii. Oznakowanie dotyczące tras rowerowych jest umieszczone zwykle na pomarańczowych lub biało-zielonych tabliczkach z literą R. Ponadto po drodze miniemy także znaki informujące o dystansie, jaki pozostał do kolejnej miejscowości.

Jednym z problemów, które mogą pojawić się podczas pokonywania trasy, jest brak na niej jasno wyznaczonych miejsc do odpoczynku, a także stacji naprawczych. W związku z tym jednym z warunków komfortowego i bezpiecznego przejazdu przez każdy z etapów jest zabranie ze sobą podstawowych narzędzi umożliwiających szybką i skuteczną naprawę ewentualnych usterek.

W przypadku większych problemów, takich jak zasłabnięcia lub wypadki konieczne będzie wezwanie pomocy poprzez wybranie numeru alarmowego 112 lub 997. Odpowiedni wariant ubezpieczenia OC lub NNW uchroni nas natomiast od poniesienia kosztów z tytułu leczenia prywatnego czy uszkodzenia mienia/ pomnika przyrody w czasie kolizji. Nasi doradcy CUK w placówkach lub na infolinii udzielą wszystkich niezbędnych informacji dotyczących najlepszej oferty dla rowerzystów.

Za najtrudniejszy odcinek popularnej wyprawy, jaką jest R10 — szlak rowerowy po Polsce uznawana jest znajdującą się nieopodal Łeby miejscowość Kluki. Tam na rowerzystów czekają trudne do pokonania leśne tereny należące do Sowińskiego Parku Narodowego. Czynnikiem, który dodatkowo utrudni przejazd, będzie też na przykład niekorzystna aura. Większe opady deszczu zamienią twardą ziemię w błoto, co zmusi cyklistę do zejścia z roweru. Do pokonania trudnych, wyboistych odcinków drogi najlepiej sprawdzi się jednoślad crossowy, trekkingowy lub rower typu MTB. Znacznie lepiej poradzą sobie one z pokonaniem wymagających odcinków trasy niż klasyczna szosówka. Zakup roweru zawsze warto poprzedzić odpowiednim wywiadem lub konsultacją. Najważniejsze kryteria, jakie powinien spełnić jednoślad, zawsze dotyczyć powinny utrzymania bezpieczeństwa jazdy  oraz odpowiedniego dopasowania sprzętu do wzrostu i umiejętności cyklisty.

Pokonując każdy odcinek drogi, należy dokładnie monitorować stan techniczny roweru. Większość najczęściej występujących usterek rowerowych można usunąć samodzielnie, jednak w przypadku większych awarii konieczne będzie znalezienie pobliskiego serwisu, który z pewnością wskaże nam GPS. Oprócz sprawdzenia warunków pogodowych niezwykle istotne dla zachowania bezpieczeństwa wyprawy będzie też research informacji dotyczących zmian w ruchu oraz zamykania dróg z powodu bieżących remontów. Pozwoli to zaplanować odpowiednie przerwy w podróży oraz ominąć potencjalne zagrożenia i uprości przebieg trasy rowerowej R10.

Poniżej przedstawiamy orientacyjny przebieg z wymienieniem największych mijanych miejscowości:

Na każdym z etapów trasy czekają atrakcje turystyczne!

Każdy z poszczególnych etapów, którymi wyróżnia się trasa rowerowa R10 Świnoujście — Hel obfituje w różnego rodzaju atrakcje turystyczne. Można do nich zaliczyć między innymi fortyfikacje militarne, budowle architektoniczne, pomniki przyrody oraz muzea. W sezonie letnim nie zabraknie też bogatej oferty kulturalnej. Kołobrzeg oferuje turystom wiele ciekawych festiwali.

Latem rozkwita też scena sportowa, a na pasjonatów aktywności fizycznej czekają liczne imprezy sportowe, w tym również zawody dla amatorów. Wzdłuż Mierzei Wiślanej oraz Półwyspu Helskiego, a także w całej Zatoce Puckiej odbywają się regaty oraz mistrzostwa surferów, które ściągają do Polski zawodników niemal z całej Europy!

Warte uwagi są jednak przede wszystkim atrakcje przyrodnicze, a tych w regionalnych parkach krajobrazowych nie brakuje. Zarówno Woliński, jak i Słowiński Park Narodowy to doskonałe miejsca do aktywnego wypoczynku na łonie natury. Miejsca te ucieszą także miłośników fotografii, którzy przywiozą z wyprawy piękne zdjęcia.

Zachodnie wybrzeże, które otwiera polski odcinek trasy EuroVelo to przede wszystkim piękne rejony Wolińskiego Parku Narodowego, gdzie pełno jest dzikiej przyrody, czystych plaż, lasów i jezior. Na starcie trasy rowerowej R10 warto zwiedzić nie tylko Świnoujście, ale także Międzyzdroje. Ta piękna miejscowość to iście gwiazdorski kurort, w którym mieści się słynna Aleja Gwiazd. To tam swoje odciski dłoni pozostawili najwięksi polscy celebryci! Każdego roku w Międzyzdrojach spotkać znane osobistości ze świata kina, muzyki, polityki i sportu. Popularną atrakcją jest również liczące 400 metrów molo! Malownicze krajobrazy i piękne plaże otoczone wysokimi wydmami powitają turystów także na kolejnych etapach trasy w Dziwnowie i Rewalu.

Tętniąca życiem przyroda, bogata fauna i flora oraz obiekty muzealne umilą uczestnikom trasy zwiedzanie okolic. Miłośnicy historii będą mogli ujrzeć również ruiny kościoła na plaży w Trzęsaczu. Jednym z najpopularniejszych kurortów województwa zachodnio-pomorskiego jest natomiast Mielno. Szeroka promenada, klimatyczne knajpki i imprezy taneczne do białego rana to wizytówki miejscowości! Kolejne punkty trasy, takie jak Łazy, Darłowo i Jarosławiec skupią uwagę pasjonatów robienia zdjęć! Niespotykana różnorodność krajobrazu przyciągnie w tej rejony turystów z całej Polski. Wyprawa rowerowa to doskonała okazja, by zaznajomić się też z kulturą i historią regionu, odwiedzając galerie sztuki, muzea rybołówstwa lub bursztynu.

Obszar szlaku na terenie województwa pomorskiego otwiera jeden z największych kurortów polskiego wybrzeża — Ustka. Jest miastem portowym i uzdrowiskiem posiadającym aż dwa letnie kąpieliska morskie. W głębi miasteczka podziwiać można stare rybackie domy i uliczki objęte ochroną konserwatorską. Kolejne lokalizacje na trasie biegnące przez Rowy i Kluki bywają dla rowerzystów nieco trudniejszym etapem do pokonania. Jednak przy dobrej pogodzie i braku opadów nie powinno być to aż tak odczuwalne. Biorąc pod uwagę to, jaka atrakcja czeka tuż za rogiem, warto będzie jednak mocniej popedałować… Kolejnym przystankiem nadmorskiej trasy rowerowej R10 jest bowiem położona na terenie Słowińskiego Parku Narodowego Łeba. Słynie ona z ruchomych wydm zlokalizowanych między morzem a jeziorem Łebsko. Jest to niewątpliwie gratka dla miłośników niepowtarzalnej dzikiej przyrody, która zachwyca niezależnie od pory roku.

Odcinek od Karwi do Jastrzębiej góry wyróżniają piękne klifowe plaże. Jeśli więc planujemy wyruszyć na wyprawę rowerową latem, to nie wolno zapomnieć o zabraniu ze sobą stroju kąpielowego! Kąpiel w morzu w pięknych okolicznościach przyrody to prawdziwa ulga i relaks dla zmęczonych po całym dniu jazdy mięśni. Przed powitaniem ostatniego odcinka trasy, jakim jest Półwysep Helski, mijamy największy kurort województwa pomorskiego, czyli Władysławowo! Tu nie zabraknie atrakcji również dla najmłodszych. Na turystów czekają bowiem nie tylko lunaparki i place zabaw, ale także słynny Ocean Park. W tym rejonie warto zawitać też do latarni morskiej w Rozewiu. Po dotarciu do Helu podziwiać można natomiast nie tylko piękne widoki z samego krańca Polski, czyli znanego turystom Cypla, lecz również militarne obiekty z okresu II Wojny Światowej. W centrum miasta znajduje się także słynne fokarium. Przez całą linię mierzei możemy podziwiać piękny widok na Zatokę Pucką z jednej strony, a na otwarte Morze — z drugiej. To doskonała okazja do robienia zdjęć malowniczych wschodów i zachodów słońca. Najwęższe pasmo lądu miniemy natomiast w okolicach Kuźnicy.

Istnieje wiele możliwości dotyczących przebycia całej trasy rowerowej R10 wzdłuż Bałtyku. Każda z nich posiada swoje niewątpliwe plusy i minusy. Wiele organizacji i klubów rowerowych oraz biur podróży oferuje chętnym uczestnikom wypraw wspólne przejazdy w określonych terminach. Dzięki takiej opcji możemy skorzystać z fachowego sprzętu, planu wycieczki oraz profesjonalnego wsparcia — często towarzyszy mu również podróż w asyście pomocy medycznej lub busa do przewozu bagażu z miejsca na miejsce. Podejmując decyzje o przyjęciu tej opcji, warto jednak zdawać sobie sprawę z konieczności dostosowania tempa jazdy oraz przystanków do grupy. Organizatorzy często zapewniają jednak wygodne noclegi i pełne wyżywienie, co w wielu przypadkach przemawia za wyborem takiego wariantu podróży. Nie trzeba bowiem martwić się o samodzielne poszukiwanie właściwych miejsc noclegowych i punktów gastronomicznych.

Ogromnym walorem pokonywania trasy w grupie jest również podążanie za doświadczonym przewodnikiem wyznaczonym do tego, by zapewnić wszystkim uczestnikom bezpieczny i bezkolizyjny przejazd. Często pilot wycieczki zatrzymuje się też, by przybliżyć informacje związane z mijanym miejscem, co znacznie uatrakcyjnia wyprawę. Organizator zadba również o wszelkie atrakcje turystyczne zapewniane uczestnikom wyprawy. Informacji dotyczących rajdów grupowych warto szukać na internetowych forach rowerowych. Jeśli planujemy jednak dłuższy pobyt w danej miejscowości lub mamy świadomość braków kondycyjnych, co mogłoby wpłynąć na czas pokonania poszczególnych odcinków trasy, to lepiej wybrać się w nią samemu, w towarzystwie rodziny lub przyjaciół, z którymi zamierzamy spędzić urlop.

Poza trasą R10, która stanowi niewątpliwie najchętniej wybierany z polskich szlaków ze względu na piękno krajobrazu i niski poziom trudności, wyróżnić można jeszcze inne chętnie podejmowane przez polskich cyklistów. Europejska sieć szlaków rowerowych EuroVelo skupia się wokół wykorzystania w Polsce istniejącej już infrastruktury. Większość średniozaawansowanych i początkujących rowerzystów za priorytet przy pokonywaniu kolejnych etapów trasy stawia sobie wygodę. Poza właściwym przygotowaniem sprzętu i akcesoriów, a także wykupieniem najlepszego pakietu ubezpieczenia NNW i OC warto rozsądnie rozłożyć siły i zaplanować cały przebieg trasy przed wyjazdem. Pozwoli to pewnie pokonywać nawet trudniejsze etapy i umożliwi  bezpieczne rowerowe eksploracje!

Bardziej zaawansowanym pasjonatom kolarstwa polecana jest trasa Green Velo, czyi najdłuższy istniejący szlak rowerowy w Polsce, który liczy ponad 2000 km. Obejmuje on aż pięć województw. Jego niewątpliwą zaletą jest spójne i wyraźne oznakowanie, asfaltowe trasy przebiegające po drogach o stosunkowo niskim natężeniu ruchu. Na rowerzystów w trasie czekają także dobrze wyposażone miejsca obsługi pełniące rolę obiektów informacyjno-postojowych. Nazwa trasy Green Velo odnosi się do przebiegających przez nią urokliwych terenów leśnych oraz przepełnionych zielenią dolin rzek (łącznie ponad 700 km). Po drodze cykliści mijają m.in. Białowieżę, zamek w Łańcucie, Sandomierz i Frombork.

Miłośnikom górskich krajobrazów polecany jest także jeden z uchodzących za najpiękniejsze w Polsce szlaków rowerowych Velo Dunajec. Rozciąga się on od podnóża Tatr, przez Pieniny i Przełom Dunajca. Nie jest to jednak trasa dla dzieci lub początkujących rowerzystów… Szlak wiedze bowiem przez kręte i strome drogi, wymagające sporej kondycji i umiejętności podjazdy oraz drogi o wyższym natężeniu ruchu. Najpopularniejsze atrakcje tej trasy to: Zakopane, Jezioro Czorsztyńskie, Pieniński Przełom Dunajca oraz Galeria Władysława Hasiora. Przejazd kończy się w Tarnowie (województwo małopolskie).

Choć w Bieszczadach nie ma ściśle wyznaczonej zwartej trasy rowerowej, to sieć dróg zlokalizowanych w tych rejonach nie pozbawia rowerzystów szlaków przystosowanych do swobodnego przejazdu jednośladem. Tereny te zapewniają turystom niespotykaną ciszę i spokój. Przejazd szlakami Bieszczadzkiego Parku Narodowego obejmuje Ustrzyki, Wołosatem, Przełęcz Wyżniańską, a także dolinę Górnego Sanu. Wszędzie znajdują się parkingi dla rowerzystów. Najpopularniejsze szlaki rowerowe odwiedzane przez pasjonatów górskich wojaży to szlak Doliną Sanu i Solinki (60 km) oraz Transgraniczna Trasa Rowerowa Komańcza — Medzilaborce (160 km, w tym 60 km na Słowacji). Po drodze zwiedzać można stare cerkwie, urokliwe kapliczki i cmentarze.

Poszukując ciekawych tras rowerowych na terenie Polski, które gwarantują podobny poziom trudności, co trasa rowerowa nad morzem (R10), można natrafić na wielkopolski szlak Krainy Stu Jezior. (Określenie to odnosi się do Pojezierza Międzychodzko-Siekarkowskiego, którego teren obejmuje ponad 120 pięknych i chętnie odwiedzanych przez turystów akwenów). Trasa ta jest jednak nieco krótsza niż słynna wyprawa wzdłuż wybrzeża. Ten obiektywnie łatwy szlak liczy sobie około 100 km, które wedle indywidualnych potrzeb można rozłożyć na kilka etapów. Na turystów poruszających się jednośladem czeka mnóstwo lokalnych atrakcji, w tym zwiedzanie zabytków związanych z historią i kulturą regionu.