Tradycji stało się zadość. Kolejny raz spotkaliśmy się podczas świątecznej kolacji. Były życzenia, upominki, sporo uśmiechu, a pracownicy tak "popłynęli" z prezentem dla Zarządu, że chyba powinien pochwalić się nim sam. Przede wszystkim był to także moment, w którym na spokojnie i we wspólnym gronie mogliśmy porozmawiać na mniej służbowe tematy.