Ubezpieczenia rolne w 2019 roku

Rok 2019 przynosi wiele zmian, również w sektorze rolnym. Reformie ulegną pewne punkty związane z ubezpieczeniami rolnymi, do których rolnicy do tej pory byli przyzwyczajeni. Najważniejszą z nich jest zmiana w ubezpieczeniach upraw związanych z ryzykiem wystąpienia suszy.

Jakich jeszcze zmian w ubezpieczeniach rolnych mogą spodziewać się rolnicy? Czy mogą liczyć na dofinansowanie ubezpieczeń ze strony państwa? Jakie ważne zapisy pozostają bez zmian?

Jak wiadomo, susza jest dla rolników bardzo nieprzychylnym zjawiskiem, które przekłada się na bardzo duże straty finansowe. Decydując się na takie ubezpieczenie, rolnicy będą mogli liczyć na dofinansowanie z budżetu państwa w wysokości do 65 procent.

Rolnicy w związku z wprowadzanymi zmianami w ubezpieczeniach rolnych w 2019 roku staną także przed wyborem, czy będą chcieli zmniejszyć odszkodowanie w zamian za uzyskanie niższych składek za ubezpieczenie.

Zmniejszenie odszkodowania będzie możliwe o 20%, 25% albo o 30% sumy ubezpieczenia. Oczywiście jest to indywidualna decyzja każdego rolnika, dlatego warto się nieco nad taką sprawą pochylić. Im wyższy udział własny rolnika, tym niższa składka, dlatego pod kątem finansowym dla wielu osób tak przygotowana oferta może być korzystna.

W ubezpieczeniach rolnych jest kilka ważnych kwestii, które pozostają bez zmian w 2019 roku, ale w przeszłości często okazywały się niejasne. Taką ważną informacją, o której powinniśmy pamiętać jest to, że odpowiedzialność ubezpieczeniowa spoczywa na ubezpieczycielu od wartości 25% ubytków w plonach spowodowanych suszą.

W praktyce wygląda to tak, że jeśli wartość ubytków w plonach wynosi np. 28%, to odszkodowanie zostanie przez ubezpieczyciela wypłacone, w takiej kwocie, jaka należy się rolnikowi. Jeśli jednak wartość ta będzie niższa niż 25%, nie otrzyma się żadnego odszkodowania. Na takie sytuacje rolnik musi się przygotować. W przeszłości powstało z tego tytułu wiele niedomówień, dlatego ta kwestia zasługuje na podkreślenie.

Należy też pamiętać, że rolnicy są zobowiązani do ubezpieczenia przynajmniej połowy powierzchni swoich upraw. Zasada ta jednak dotyczy tylko tych upraw, na które otrzymuje się dopłaty bezpośrednie. Polska to kraj, w którym jest bardzo dużo gruntów ornych, bo aż 14 milionów hektarów. Według statystyk zgromadzonych przez resort rolnictwa w 2017 roku ochronę ubezpieczeniową miały zapewnione jedynie 3,3 miliona hektara. To bardzo słaby wynik, ale wprowadzony wariant niższej składki ma zdaniem resortu rolnictwa wpłynąć na zwiększenie powierzchnię upraw ubezpieczonych nawet do 7 milionów hektarów w 2020 roku.

Odwiedź jedną z naszych placówek i sprawdź ofertę kilku towarzystw w jednym miejscu!
Wolałbyś poznać ofertę podczas rozmowy telefonicznej z agentem? Zadzwoń do nas lub zostaw nam swój numer — skontaktujemy się z Tobą!