Koniec z wyłudzaniem prowizji na ubezpieczeniach przez nieuczciwych agentów

17/09/2012

Pośrednik ubezpieczeniowy zatrudnia nowego współpracownika, którego zadaniem jest sprzedaż polis. Z kolei jego jedyny cel polega na posiadaniu jak największej liczby klientów. W ten sposób oba podmioty uzyskują dużą prowizję z tytułu sprzedaży produktów ubezpieczeniowych.

Niestety tacy klienci są jedynie podstawionymi osobami. Później następuje szybka rezygnacja z zakupionych umów ubezpieczeniowych. W efekcie sztucznie jest nabijany licznik sprzedaży. Rekordzista zarobił w ten sposób na samych prowizjach 1,7 miliona złotych. Oczywiście Towarzystwa też widzą problem i w takich sytuacjach domagają się należnego zwrotu prowizji.

Nareszcie odpowiedzialność będzie spoczywać nie tylko na pośredniku, ale również na podległemu mu pracownikowi. Jest to teraz możliwe za sprawą warszawskiego sądu apelacyjnego, który również podległych pracowników może uznać za winnych. Owi pracownicy też będą musieli zwracać pieniądze z tytułu nienależnie naliczonej prowizji. Wartość takiej kwoty jest ściśle powiązana z profitami osiąganymi przez pośrednika.

2012-09-17