Sezon rowerowy właśnie się rozpoczął. Miłośnicy jednośladów korzystają nie tylko ze swojego sprzętu – od marca w wielu miastach ruszyła inicjatywa roweru miejskiego. Z tej opcji mogą skorzystać już mieszkańcy Warszawy, Poznania, Wrocławia, a niedługi również Torunia i Sopotu. Miasto inwestuje w infrastrukturę, a przez to na drugi plan schodzi temat bezpieczeństwa rowerzystów, którzy zazwyczaj nie posiadają odpowiedniego ubezpieczenia. A przecież, tak jak kierowcy, mogą być nie tylko ofiarami ale również sprawcami wypadku czy kolizji.
Jaka polisa jest odpowiednia dla rowerzysty?
Biorąc pod uwagę specyfikę aktywności, najlepszym rozwiązaniem jest kupno ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) oraz odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym(OC). NNW chroni rowerzystę, gdy w wyniku wypadku dozna uszczerbku na zdrowiu. Natomiast OC w życiu prywatnym zabezpiecza przed finansowymi skutkami spowodowania wypadku – np. zniszczenia innego roweru, samochodu czy potrącenia przechodnia.
Na co powinieneś zwrócić uwagę kupując polisę?
Gdy już zdecydujesz się kupić polisę, która będzie chroniła Cię podczas jeżdżenia rowerem, warto zwrócić uwagę na jej zakres, a w szczególności listę sytuacji, w których ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania. Może tak się zdarzyć, gdy Towarzystwo uzna Twoją jazdę za wyczynową – np. w związku z zawodami, albo jazdą w ramach klubu rowerowego.
Oprócz zakresu ochrony istotna jest też cena. Nie w każdym Towarzystwie OC czy NNW można kupić osobno. Aby zebrać komplet informacji na temat cen i zakresów ofert warto odwiedzić CUK Ubezpieczenia, w którym doradca w kilka minut pomoże znaleźć najkorzystniejszą polisę.
2014-03-28
