OC droższe przez BLS?

20/04/2015

System Bezpośredniej Likwidacji Szkód zakłada, iż posiadacz OC będzie mógł zlikwidować szkodę bezpośrednio poprzez swoje Towarzystwo, które w jego imieniu samo wystąpi do Towarzystwa sprawcy w celu odzyskania odszkodowania, wypłaconego swojemu klientowi.

Podpisana w marcu umowa zakłada uruchomienie systemu od 1 kwietnia w takich towarzystwach jak: Concordia Ubezpieczenia, Ergo Hestia, PZU, UNIQA oraz Warta. Aviva i Liberty Ubezpieczenia wdrożą BLS w lipcu, natomiast Gothaer – 15 października. Stanowią one 68 proc. rynku ubezpieczeniowego w kraju.

Według analizy przeprowadzonej przez multiagencję CUK Ubezpieczenia, obowiązkowe polisy OC w pierwszych dniach funkcjonowania systemu podrożały tylko nieznacznie. Prognozy przedstawione przez analityków przewidywały wzrost o ponad 50 proc. czy nawet 100 proc. wartości składki, póki co się nie sprawdziły.

W kwietniu w większości miast zaobserwowaliśmy nieznaczny wzrost cen OC, w niektórych - polisę kupimy taniej niż 3 miesiące temu. Z porównania stawek OC we wszystkich regionach wynika, że różnica w cenach polis z początku roku, a tych po wprowadzeniu BLS nie przekracza 40 złotych – mówi Grzegorz Wróblewski z CUK Ubezpieczenia. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że ceny mogą jeszcze wzrosnąć, ponieważ BLS do końca roku ma zostać wprowadzona przez wszystkie towarzystwa.

Jak wynika z analizy CUK Ubezpieczenia, średni koszt najtańszego OC w kwietniu b.r. wzrósł o 7 zł w porównaniu do stycznia i wynosi 341 zł, najdroższego natomiast o 32 zł i wynosi 698 zł - to niewiele więcej niż 3 miesiące temu. Wzrost cen w poszczególnych miastach waha się od 5 do 40 zł. Co ciekawe, w Katowicach, Warszawie i Szczecinie ceny wręcz spadły.

Kalkulacje dla wszystkich miast przeprowadzono według tego samego profilu kierowcy: osoba w

wieku 33 lat prowadząca samochód bezszkodowo od 10 lat, posiadająca 60% zniżki w OC; właściciel

Opla Astry z 2007 roku o pojemności silnika 1.4 l i mocy 90KM.

Przykładowy 33-latek, najtańszą ofertę OC znajdzie w Kielcach. Polisę można tam kupić już za 268 zł (najdrożej za 582 zł). Szansę na kupno OC poniżej 300 zł mają również kierowcy w Rzeszowie i Olsztynie. Tam ubezpieczenie kosztuje odpowiednio 277 i 299 zł (maksymalnie 582 i 716 zł). Najdroższym miastem nadal pozostaje Wrocław, gdzie za OC trzeba zapłacić minimum 480 zł, maximum 782 zł (w styczniu ceny kształtowały się tu od 444 zł do 747 zł).

Czy ceny w związku z wprowadzeniem BLS wzrosną?

Ceny OC na terenie całego kraju są podyktowane wieloma czynnikami. Zależą zarówno od wypadkowości, jak i zamożności danego miasta. Nie jest tajemnicą, że towarzystwa nie zarabiają na OC, możliwe więc, że poprzez wprowadzenie BLS będą chciały poprawić rentowność. Jak będzie ostatecznie pokaże najbliższa przyszłość, ponieważ nikt nie jest w stanie przewidzieć zachowania kilkudziesięciu towarzystw ubezpieczeniowych, które odrębnie prowadzą politykę zabiegania o swojego klienta.– tłumaczy Wróblewski.

Miasto

Najtaniej (01.2015)

Najdrożej (01.2015)

Najtaniej (04.2015)

Najdrożej (04.2015)

Kielce

255

556

268

582

Rzeszów

276

556

277

582

Olsztyn

294

683

299

716

Lublin

285

625

300

655

Szczecin

317

664

311

695

Katowice

329

607

311

636

Białystok

314

625

315

655

Gorzów Wlkp.

314

644

320

675

Opole

306

625

323

655

Zielona Góra

320

607

338

636

Kraków

338

625

339

655

Bydgoszcz

342

704

349

737

Toruń

351

683

358

716

Poznań

353

792

360

830

Warszawa

399

704

391

737

Gdańsk

385

841

396

881

Łódź

395

704

403

737

Wrocław

444

747

480

782

*Kierowca: osoba w wieku 33 lat prowadząca samochód bezszkodowo od 10 lat, posiadająca 60% zniżki w OC; właściciel Opla Astry z 2007 roku o pojemności silnika 1.4 l i mocy 90KM.

2015-04-20